piątek, 16 sierpnia 2013

Piotr Naliwajko

Piotr Naliwajko


Piotr Naliwajko ( ur. 1960 w Świętochłowicach ) – polski malarz, absolwent Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie, Wydział Grafiki w Katowicach, gdzie studiował w latach 1979-1984. Członek Tercetu Nadętego, który tworzył razem z Leszkiem Żegalskim i Januszem Szpytem. Był uczniem Macieja Bienias za i Jerzego Dudy-Gracza. Artysta, podobnie jak jego koledzy z nieformalnej grupy artystycznej Tercet Nadęty Czyli Całkiem Nowi Dzicy Normalni Dadaiści, odwołującej się do tradycji prowokacji artystycznej dadaizmu, negującej współczesną sztukę abstrakcyjną i stosującą prowokacyjne wypowiedzi wobec publiczności i krytyków, maluje realistycznie, a jego obrazy są perfekcyjne warsztatowo.


Piotr Naliwajko



Posługuje się bogatą metaforyką, pochodzącą z rozmaitych epok i należącą do różnych tradycji. Nie unika ironii, kpiny, a także tematów obscenicznych, co powoduje, że jego twórczość określana jest mianem prowokacyjnej i skandalizującej (Nasze video, Chrystus w autobusie, Przybycie Chrystusa do Chorzowa). Artysta maluje głównie portrety i kompozycje figuralne. Pewna część prac Naliwajki powstała pod wpływem fascynacji malarstwem J. Malczewskiego. Artysta prowadzi czasami jakby bezpośredni dialog z obrazami mistrza, czego przykładem może być praca Na Jackową nutę II lub trawestacja słynnego płótna Thanatos.


ZDUMIEWAJĄCO NIEPRZEMYSŁOWY DUCH – kurtyna w Teatrze Powszechnym w Łodzi.


 Pierwsza wystawa odbyła się w 1983 r. w Muzeum Historii Katowic. Wystawiał swoje obrazy na ponad 100 wystawach w Polsce i za granicą (m.in. Holandia, Niemcy, Francja, USA, były Związek Radziecki). Obecnie największą kolekcję jego prac posiada muzeum w Würzburgu (Niemcy). Jego prace w opinii krytyków uchodzą za znakomite pod względem warsztatowym.


Piotr Naliwajko


Jego prace w opinii krytyków uchodzą za znakomite pod względem warsztatowym. Tworzy głównie portrety i układy figuralne, często w konwencji surrealistycznej symboliki. Prowokuje także tematyką prac, tworząc np. portret Matki Bożej jako lalki Barbie, czy też obraz Przybycie Chrystusa do Chorzowa, a także prace uchodzące za obsceniczne. Uprawia również malarstwo wielkoformatowe, największym gabarytowo jego dziełem była kurtyna dla Teatru Powszechnego w Łodzi pt. "Zdumiewająco nieprzemysłowy duch". Twórczość Piotra Naliwajki dokumentują cztery filmy: "Tercet Nadęty" (W. Dobrzyński), "Christus Fahrt Autobus" (RTL Niemcy), "Bracia" (J. Wolska, H. Jantos), "Impresje" (M. Olczyk).


Piotr Naliwajko


Jako ciekawostkę przytoczę tu wypowiedź Piotra Naliwajki zapytanego o swoja pracownię..
"Moja pracownia
Pracownia mieści się na strychu MDK Batory, przy głównej ulicy tej dzielnicy Chorzowa. Ma 115 metrów i prócz sześciu zwykłych ma również sześć okien połaciowych, "gwarantujących" duuuuuuuużo bardzo zmiennego światła, czyli znajduje się na antypodach wyobrażeń o malarskiej pracowni z pięknie rozproszonym północnym światłem. Jeśli nie pada, wszystkie okna są stale otwarte, można więc odnieść wrażenie, że do atelier wdziera się ulica. Latem bywa piekielny skwar, ale Michał Anioł też nie miał lekko, a we Włoszech upały trwają dłużej. Maluję codziennie od rana do wieczora, a kiedy dzień jest krótki światło dzienne zastępują mi umiejscowione pod oknami lampy o miękkim, zbliżonym temperaturą do dziennego świetle.
Do pracowni przychodzi wiele osób, głównie po to żeby pozować, co wygląda mniej więcej jak na załączonych fotografiach, stanowiących część dokumentacji malowanego w latach 2009-2010, kiedy byłem grubszy, cyklu " Abraham i Izaak w drodze. Wariacje eugeniczne na dwie zielenie i czerwień angielską" , do którego inspirację stanowiła przeczytana przeze mnie w latach siedemdziesiątych książka Sørena Kierkegaarda " Bojaźń i drżenie". Niektórzy z moich modeli pozują mi już od 30 lat. Patrząc na moje obrazy można zobaczyć jak dojrzewają.
W pracowni jest mnóstwo rozmaitych rekwizytów. Ok. 20 mandolin, złoty saksofon tenorowy, trąbka, kilka gitar, skrzypce, kilka zwierzęcych czaszek, pół metra kostki brukowej i trochę innych kamieni, trzy suknie ślubne i szabla, która służy do zamykania i otwierania okien w dachu. Rekwizyty wykorzystuję, podobnie jak modeli, w trakcie wykonywania moich obrazów, a w każdą środę i czwartek od dwudziestu dziewięciu lat, między 16:00 a 20:00, służą przychodzącym do atelier dzieciom, młodzieży i dorosłym, którzy uczą się rysować, malować i rozumieć sztukę. Niektórzy uczestniczą w prowadzonych przeze mnie zajęciach nieprzerwanie od 1984 roku.
Największe utrapienie stanowi przygotowywanie wystaw, bo niezależnie od tego czy obrazy mają dotrzeć do Nowego Jorku, Los Angeles, Częstochowy czy Płocka muszę je najpierw znieść z trzeciego piętra tego zabytkowego budynku, którego etaże są niebagatelnej wysokości, schodząc i wchodząc nierzadko kilkadziesiąt razy i taszcząc moje w większości ponad dwumetrowe obrazy osobiście, ale jak już wspomniałem Michał Anioł...etc. Największe, których blejtramów nie muszę demontować do znoszenia, co jest limitowane wielkością klatki schodowej i zostało przeze mnie wcześniej skrupulatnie wyliczone, można by rzec na milimetry, mają wymiary 278x218cm. Większe obrazy transportowane są zwinięte w rulony jak dywany.
Bardzo lubię moją pracownię, bo jest piękna i jak mi się zdaje, ludzie, którzy do niej przychodzą również tak sądzą. "

Piotr Naliwajko - W pracowni


Wybrane publikacje na temat twórczości Piotra Naliwajki:
  • Daszkiewicz J.M.: Malarstwo młodych 1980-1990. Nowe tendencje. Warszawa 1995.
  • Duda Gracz i uczniowie (1976-1982). Katalog wystawy, marzec-kwiecień 2001. Katowice 2001.
  • Filar D.: Wielka Forma Mistrza – rozmowa z Piotrem Naliwajko, jednym z najbardziej znanych współczesnych polskich malarzy. „Inwestment Tribune” 2007, nr 5.
  • Karczewski L.: Duch Łodzi urzeka harmonią i nadzieją. Kurtyna „Zdumiewająco nieprzemysłowy duch” Piotra Naliwajki. „Gazeta Wyborcza” z 27 III 2006, dodatek Łódź.
  • Kozina I.: O potrzebie historii sztuki. Zastosowanie ikonologii w badaniach nad wybranymi przykładami sztuki współczesnej. W: Przestrzeń sztuki: obrazy, słowa, komentarze. Red. M. Popczyk. Katowice 2005.
  • Krawczyk J.: Przypadek Naliwajki. „Arteon” 2005, nr 1 (57).
  • Kurek J.: Piękno spotkania. W: Śląsk – miejsce spotkania. Red. J. Kurek, K. Maliszewski. Chorzów 2005.
  • Kurek J.: Światło jest najważniejsze. Piotr Naliwajko i jego obrazy. Chorzów 2008.
  • Lameński L.: Świat według Piotra Naliwajki. Szkic do portretu malarza. „Arteon” 2005, nr 1 (57).
  • Malarze polscy XIX i XX wieku. Mała Encyklopedia rynku sztuki. Red. J. Rapicka. Kraków 2004 [hasło: Naliwajko Piotr, s. 181].
  • Matynia A.: Perwersyjni Piłaci. „Sukces” 2003, nr 6 (158).
  • Moje zabawki. Z Piotrem Naliwajką rozmawia Andrzej Matynia. „Art&Business” 2002, nr 9 (146).
  • Pindor Z.: Prawdziwe malarstwo w Starej Kordegardzie. „Sztuka” 1988, nr 4-5 (59).
  • Rala M.: Zdrowaś Barbie. „Nie” 2002, nr 51–52.
  • Sarzyński P.: Artyści pieniądza. „Polityka” 2003, nr 43.
  • Skoczylas A.: Prezentacje. Piotr Naliwajko. „Sztuka” 1999, XXIII (51).
  • Słownik malarzy polskich. Od dwudziestolecia międzywojennego do końca XX wieku. Red. M. Jendryczko. T. 2. Warszawa 2001 (Gorządek E. hasło: Piotr Naliwajko, s. 244).
  • Świerszcz J.: Malarstwo Piotra Naliwajki. „Sztuka” 1987, nr 6.
  • Via Crucis, Droga Krzyżowa. Łódź 2007.
  • Zaczkowski P.: Prowokacja bardzo serio. „Śląsk” 2000, nr 4.

    Piotr Naliwajko

1 komentarz:

  1. Piotra Naliwajkę śmiało można określić mianem Mistrza. Kolor i światło opanował do perfekcji, temat nigdy nie odstaje od reszty. Dla zainteresowanych polecam oficjalną stronę Artysty http://piotrnaliwajko.pl/

    OdpowiedzUsuń